Szczęśliwego Nowego Roku!

Szczęśliwego Nowego Roku oraz szampańskiej zabawy Sylwestrowej życzą kibice TPS-u Rumia!

Turniej towarzyski w Ostrołęce

TPS - Orzeł Elbląg 3:1
27:25, 29:27, 23:25, 25:19


TPS - AZS AWF Warszawa 2:3
24:26, 18:25, 25:19, 25:16, 9:15


TPS - Nike Ostrołęka 1:3
16:25, 25:27, 25:14, 16:25


TPS - Jedynka Łomża 3:1
16:25, 25:19, 25:11, 25:21

Wesołych świąt!

Zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia życzą kibice TPS-u Rumia!

Wesołych świąt życzą kibice TPS-u Rumia

Wieżyca Stężyca – TPS Rumia

Wyjazd do Stężycy określiliśmy mianem priorytetowego w tym króciutkim sezonie zasadniczym – ciśnienie dość duże i ku naszemu zdziwieniu, ale i zadowoleniu pojawiły się aż problemy z zorganizowaniem transportu dla wszystkich zainteresowanych osób. Postanawiamy jechać busem i zbiórkę wyznaczamy przed halą w Rumi, a w Stężycy meldujemy się ponad godzinę przed meczem głośno zaznaczając swoją obecność. Ostatecznie na „sektorze gości” zasiada 19 osób, w tym 4 przyjaciół z Łączpolu (wielkie dzięki), co patrząc przez pryzmat 3 ligi oraz tego, iż jeszcze kilka miesięcy temu występowaliśmy w najwyższej klasie rozgrywkowej zdaje się być liczba bardzo satysfakcjonującą.. Do Stężycy wszyscy udaliśmy się w białych koszulkach oraz obowiązkowo z szalikiem, co na pewno dało ciekawy efekt. Na prezentacji zespołów rzucamy serpentyny i konkretnie ruszamy z dopingiem, który tego dnia był chyba najlepszym w naszym wykonaniu; dużo przyśpiewek, bary, Labada – naprawdę dobra zabawa na sektorze przez cały mecz. Dodatkowo w czasie spotkania prezentujemy flagowisko z kilkunasty flag na kije wraz z dużą ilością konfetti, a po zwycięskim punkcie w ostatnim secie większość osób cieszy się z wygranej na „gołych klatach”. Po meczu dziękujemy naszym zawodniczkom za kolejne zwycięstwo przybijając piątki, zaś przed halą odpalamy trochę rac i stroboli wraz z transem TPS ON TOUR. Droga powrotna to bardzo wesoła atmosfera w busie i śpiewy nie milknące do samej Rumi. Tradycyjnie podsumowując: wyjazd zamyka się w 5 godzinach oraz 140 km przemierzonej trasy. TPS ON TOUR!

Przegląd mediów po meczu w Stężycy.

SportowaKościerzyna.pl

"Faworytki nie dały im najmniejszych szans" 
Wieżyca 2011 Stężyca przegrała przed własną publicznością 0:3 w starciu z  TPS-em Rumia, które jest głównym faworytem do końcowego triumfu w lidze.Początek pierwszego seta nie wyglądał najlepiej, bowiem na prowadzeniu 4:1 znalazły się przyjezdne, które nieco później oddały je stężyczankom. Te z kolei przy własnym prowadzeniu 9:7 nie zdołały pójść za ciosem i przez długi okres czasu na tablicy wyników rezultat oscylował koło remisu. Dopiero od stanu 16:16 zdecydowanie lepiej zaczęło prezentować się Wybrzeże, które wypracowało sobie kilku punktową zaliczkę i wygrało pierwszy set 25:20. Druga partia rozpoczęła się podobnie jak pierwsza od prowadzenia różnicą kilku punktów zespołu gości. Przewagi tej Rumia nie oddała już do samego końca, zwyciężając ostatecznie 25:18. Trzeci set także rozpoczął się idealnie dla Wybrzeża, które prowadziło już 8:3, na szczęście stężyczanki w porę zdołały się przebudzić i doprowadziły do remisu przy stanie 17:17. Wtedy nastąpiła wymiana punkt za punkt z obu stron do stanu 21:21. W tym momencie przyjezdne odskoczyły Wieżycy na 2 punkty i zaliczkę dowiozły do końca, wygrywając 25:23 i cały mecz 3:0 w setach. - Myślę, że ten mecz naprawdę nie był najgorszy w naszym wykonaniu. Zrobiliśmy, co w naszej mocy i walczyliśmy z rywalkami, chociaż mamy w zespole kontuzjowane zawodniczki, które dzisiaj nie mogły wystąpić. O naszej porażce zadecydowała przede wszystkim spora ilość niewymuszonych błędów. Do tego dziewczyny słabo spisywały się na środku – mówił po meczu drugi trener Wieżycy, Maciej Stefanowski. – Wato podkreślić, że graliśmy z byłym zespołem Plus Ligi, który po pewnych perturbacjach finansowych zaczyna wszystko od nowa w III lidze. Jeśli chodzi o nasz cel, czyli walkę o awans do II ligi, to jeśli dalej będziemy trapieni kontuzjami, to będzie tak, że o wyższą klasę rozgrywkową będzie trzeba walczyć w następnym sezonie. Myślę, że uda nam się jeszcze trochę wzmocnić zespół i II liga jest do wywalczenia. Tym bardziej, że w Stężycy jest do tego klimat. Starania Pana Wójta, wspaniali kibice licznie pojawiający się na naszych meczach i dopingujący nas. Pod wrażeniem organizacji siatkówki kobiet w Stężycy byli nawet ludzie z Wybrzeża. Jest tu naprawdę świetny klimat i teraz w naszej mocy, aby uświetnić to wynikiem sportowym – kończy Maciej Stefanowski.

Kartuzy.NaszeMiasto.pl

"Rumia lepsza od Stężycy w III lidze siatkarek"

Siatkarki Wieżycy 2011 Stężyca poniosły drugą z rzędu porażkę w III lidze kobiet. Przed własną publicznością nie sprostały zespołowi TPS Rumia. Przyjezdne umocniły się w ten sposób na czele tabeli, której przewodzą z kompletem punktów. Stężyczanki natomiast straciły kontakt z drużynami zajmującymi dwa pierwsze miejsca, dającymi przepustkę do dalszej walki o awans do II ligi.

GKS Wieżyca 2011 Stężyca - TPS Rumia 0:3 (20:25, 18:25, 23:25)
Wieżyca: Kurek, Zaleszczyk, Cybulska, Kłopocka, Kwidzińska, Kasprów, Obojska, Reszka (l) oraz Kwiatkowska, Zelewska, Żubka, Czerwonka.
TPS Rumia: Majkowska, Boguszewska, Podolska, Węgrzyniak, Damaske, Całka, Duraj (l) oraz Falkiewicz, Piątkowska, Kaciuba, Labudda, Rudnik.

Oficjalna Strona Wieżycy Stężyca

"Kolejna porażka Wieżycy"

Ostatni mecz naszej drużyny na własnej hali niestety zakończył się wynikiem 0:3. (20:25,  18:25, 23:25). W czasie całego spotkania  widoczna była przewaga naszych przeciwniczek i pomimo bardzo ambitnej postawy naszych dziewczyn wyniku nie udało się odwrócić. Pierwszy set spotkania rozpoczął się dobrze dla naszej drużyny. Zdobywając punkt przy własnej zagrywce wyszliśmy na prowadzenie. Niestety kolejne 4 punkty zdobyła drużyna Rumi i w tym secie nie oddała już prowadzenia. Nasze zawodniczki zdołały jeszcze w tym secie uzyskać remis przy stanie 7:7 i wynik oscylował w granicach remisu do 14:14. Po tym okresie gry inicjatywę przejęły przyjezdne i nie oddały prowadzenia do końca meczu. Przy stanie 16:18 trener Maciej Stefanowski wziął pierwszy czas. Drugi czas przy wyniku 16:21, ale na niewiele się to zdało i goście pewnie wygrali do 20. Kolejny set rozpoczął się od straty kilku punktów i zrobiło się 1:4. W tym secie gra dalej się nie układała i wynik wyglądał już bardzo źle, ponieważ przegrywaliśmy 3:13. To była chwila dla trenera, który poprosił o przerwę. Po rozmowie z zawodniczkami gra wyglądała dużo lepiej i zaczęliśmy odrabiać straty. Pod koniec seta wynik jeszcze był do uratowania. Przegrywaliśmy tylko 3 oczkami 17:20. Niestety to było wszystko na co pozwoliły nam nasze rywalki. Od tego momentu zdobywały kolejne punkty łatwo i set zakończył się wynikiem 18:25. Trzecia odsłona, jak się okazało ostatnia, nie wyglądała od początku najlepiej. Zawodniczki Rumi odskoczyły na 5 punktów do wyniku 3:8. Po pierwszym czasie nasze siatkarki zaczęły odrabiać straty. Najpierw doszły na 6:8 by wyrównać przy stanie 17:17. Gra toczyła się punkt za punkt. Trener Stefanowski wykorzystał drugi czas przy prowadzeniu Rumi 21:20.  Niestety w końcówce lepsze okazały się zawodniczki TPS Rumia wygrywając do 23. Ponownie nie zawiedli nas kibice, którzy bardzo licznie zgromadzili się na widowni. Nasi kibice wraz z bardzo aktywną i świetnie zorganizowaną grupą fanatyków siatkarek Rumi stworzyli fantastyczną atmosferę na hali. Po raz kolejny nasze zawody uświetniły dziewczęta z zespołu chiliderek Black Stars z Kamienicy Szlacheckiej. Publiczności i zespołowi bardzo serdecznie dziękujemy za stworzenie wspaniałego widowiska sportowego.

Komentarze pomeczowe

Udało się dzisiaj wygrać z przeciwnikiem nie ukrywającym aspiracji dotyczących awansu do 2 ligi. Zwycięstwo 3:0, bez straty seta, lecz z pewnością nie możemy powiedzieć, iż ten mecz należał do najłatwiejszych.

W drodze na mecz doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z tego, iż będzie to niezwykle trudny pojedynek, a samo spotkanie będzie bardzo zacięte. Mimo tego myślę, że dziewczyny udźwignęły cały ten ciężar: wygrały to spotkanie 3 setach, ale trzeba podkreślić iż były to trzy sety ciężkiej walki. Komplet punktów jedzie z nami do Rumi i bardzo nas to cieszy.

Pierwszą rundę rozgrywek trzeciej ligi zakończyliśmy z maksymalnym dorobkiem 12 punktów, z 4 wygranymi meczami, ze stratą jedynie dwóch setów.  Chyba możemy być zadowoleni?

Po dzisiejszym spotkaniu zrobiliśmy dopiero pierwszy mały kroczek w kierunku awansu do 2 ligi, lecz zostały nam jeszcze trzy, a mianowicie: wygranie drugiej rundy oraz zwycięstwa w turnieju półfinałowym oraz finałowym, więc droga jeszcze przed nami bardzo daleka. Fakt faktem bardzo nas cieszy ta maksymalna możliwa ilość punktów, która widnieje na naszym koncie i mamy nadzieję, że po drugiej rundzie będziemy mogli być równie mocno zadowoleni jak po tym wyjazdowym spotkaniu.

Dziękuję.

Dziękuję.

Trener: Patryk Michna

Pokonałyście dzisiaj przeciwnika, który nie ukrywa, iż w tym sezonie ich zasadniczym założeniem jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Mecz zakończył się wynikiem 3:0, lecz zwycięstwo nie przyszło łatwo.

Rzeczywiście udało nam się wygrać 3:0, lecz był to najtrudniejszy, ale chyba i najrówniejszy oraz najciekawszy mecz w naszym wykonaniu w bieżących rozgrywkach. Zakończyłyśmy pierwszą rundę z 4 wygranymi na koncie i bardzo się z tego cieszymy.

Następne ligowe spotkanie rozegrane zostanie dopiero za miesiąc; czy w tym czasie odbywać się będą normalne treningi, czy planowane są jakieś sparingi?

Najprawdopodobniej w przerwie świątecznej weźmiemy udział w turnieju, aby nie wypaść z tego złapanego już rytmu meczowego, a jednocześnie na treningach dalej będziemy przygotowywać się do rundy rewanżowej.

Drogę na wyjazdowy mecz w Stężycy przemierzyła za Wami dość spora grupa kibiców z Rumi.

Jesteśmy pod sporym wrażeniem, że tak dużo kibiców przyjechało do Stężycy by nas wspierać; doping był naprawdę bardzo fajny i cieszymy się z tego, że towarzyszą nam na meczach.

Hala dzisiejszego dnia wypełniła się niemal do ostatniego miejsca, frekwencja jak na 3 ligę bardzo wysoka, czy miało to dla Was znaczenie, że aż tyle osób śledzi na żywo wasze poczynania?

Ja osobiście skupiałam się głównie na boisku i grze; słyszałam tylko doping TPS-u i to było dla mnie w tym momencie najważniejsze.

Dziękuję.

Dziękuję. 

Kapitan: Klaudia Boguszewska

TPS Rumia pokonuje na wyjeździe Wieżycę Stężyca

Z maksymalnym dorobkiem 12 punktów, ze stratą jedynie dwóch setów TPS Rumia kończy pierwszą rundę rozgrywek o mistrzostwo 3 ligi. W dzisiejszym meczu nasze zawodniczki, po bardzo zaciętej walce i chyba najciekawszym w całych rozgrywkach meczu pokonały na wyjeździe Wieżycę Stężyca 0:3.

Zapowiedź meczu

W najbliższą niedzielę TPS rozegra kolejne ligowe spotkanie. Przeciwnikiem duetu trenerskiego Michna-Jaworski będzie zespół Wieżycy Stężyca. Nasz rywal do tej pory zgromadził na swoim koncie 5 punktów i zajmuje w tabeli trzecie miejsce. Przed sezonem działacze ze Stężycy nie ukrywali, że ich celem jest awans w tym sezonie do wyższej ligi. - Stawiamy przed sobą ambitne, choć realne cele sportowe i już w pierwszym sezonie chcemy wywalczyć awans do drugiej ligi mówi prezes klubu Mariusz Dułak. W dotychczasowych meczach na własnej hali zespół Wieżycy pozostaje niepokonany co miejmy nadzieje w najbliższą niedziele się zmieni. Przy ul. Abrahama poległy zespoły MTS-u Kwidzyn 3:0 i Libero Starogard 3:2. Ostatnie swoje ligowe spotkanie żółto-zielone rozegrały w Malborku z innym pretendentem do awansu Orłem gdzie gładko przegrały 3:0 co było wielką niespodzianką ponieważ wszyscy spodziewali się niezwykle wyrównanego spotkania. Zespół Wieżycy jest złożony z zawodniczek wychowanych w Gedanii Gdańsk i Troyana Chmielno, które zostały wzmocnione dwoma zawodniczkami. Znaną z występów w Plus Lidze rozgrywającą Ewą Kasprów oraz byłą zawodniczką drużyn młodzieżowych TPS-u Karmen Zaleszczyk. Początek meczu w hali przy ul. Abrahama 2 w Stężycy został zaplanowany na godzinę 16:00.

Komentarze pomeczowe

Foto: Andrzej Szulc

 Mecze tego typu na dobrą sprawę nie potrzebują nawet komentarza - spotkanie z kategorii „zostało rozegrane i na tym koniec”. Przewaga naszego zespołu była aż nadto widoczna przez cały mecz i ani przez moment wynik nie był zagrożony. Teraz przygotowujemy się do wyjazdowego spotkania z Wieżycą w Stężycy i liczymy na kolejne 3 punkty do ligowej tabeli. 

Trener: Patryk Michna

Foto: Andrzej Szulc

Rozegrany dzisiaj mecz, nie był wyjątkowo trudnym spotkaniem, więc był doskonałą okazją do przećwiczenia pewnych elementów z treningów, gdyż wiadomo, iż w meczach ligowych wszystko wygląda troszeczkę inaczej. Jesteśmy na pewno zadowolone z dzisiejszego zwycięstwa, dzisiaj myślałyśmy przede wszystkim o tym spotkaniu, a od poniedziałku rozpoczynamy przygotowania do meczu ze Stężycą i mamy nadzieję na zwycięstwo.

Kapitan: Klaudia Boguszewska

TPS Rumia - MTS Kwidzyn 3:0!

Foto Andrzej Patro

W swoim trzecim meczu w III lidze siatkarki TPS-u zdobyły kolejne trzy punkty do ligowej tabeli. Tym razem zespół z Rumi odprawił z kwitkiem zespół outsaidera ligi z Kwidzyna. Zwycięstwo TPS-u nie było ani przez moment zagrożone. Początki każdego z setów rozpoczynały identycznie od kilku punktowego prowadzenia TPS-u, które w dalszej fazie gry było przez rumianki sukcesywnie powiększane. Na tydzień przed meczem z głównym kandydatem do awansu Wieżycą Stężyca można patrzeć w przyszłość z dużą dozą optymizmu. W ten weekend nasz następny ligowy rywal zmierzy się z czołowym zespołem naszej III ligi zespołem Orła Malbork. W przypadku porażki zespołu z Malborka lub zwycięstwa 3:2 TPS usadowi się już samodzielnie na fotelu lidera III ligi gdyż przed dzisiejszą serią spotkań zespół z Malborka miał na koncie tyle samo punktów co nasz zespół. Tradycyjne komentarze pomeczowe zostaną zamieszczone jutro, a dzisiaj zachęcamy wszystkich do obejrzenia skrótu z dzisiejszego meczu nakręconego przez portal Moja-Rumia.pl

TPS Rumia - MTS Kwidzyn 3:0 (25:13, 25:11, 25:5)

Prasa o TPS-ie

Goniec Rumski: 02.12.2011

UKS "Libero" Starogard Gdański - TPS Rumia - relacja kibicowska

UKS "Libero" Starogard Gdański - TPS Rumia (1:3)


Na pierwszy wyjazd w 3 lidze udajemy się do Starogardu skromnie w 5 osób w barwach i z flagą. Dość drogą okazała się cała eskapada, gdyż po tym meczu punkty dopisują sobie nie tylko zawodniczki do ligowej tabeli, lecz także i ekipa samochodowa, która załapuje się na mandat

Foto: Leszek Sintek

Komentarze pomeczowe

Foto: Leszek Sintek

Pierwszy mecz rozegrany na wyjeździe, dwie pierwsze partie gry stosunkowo „gładko” wygrane i wydawać by się mogło, że trzeci set to tylko formalność, niestety przegrywamy, w czwartym również pojawiło się troszkę problemów: rozluźnienie, zbytnia pewność siebie?

Myślę, że ten trzeci rozegrany dzisiaj set dał dużo do myślenia dziewczynom, bo okazuje się, że w tej naszej trzeciej lidze nie będzie łatwych meczów i każdy przeciwnik będzie walczył o wygraną. Cieszy na pewno fakt, że udało się znowu wygrać za trzy punkty i mamy nadzieję, że najbliższe spotkanie odbędzie się przy jeszcze większym zaangażowaniu i po raz kolejny uda się zdobyć komplet punktów jakże ważnych przy końcowym rozrachunku.  

W składzie na dzisiejszy mecz można było zauważyć brak 3 zawodniczek w porównaniu z poprzednim meczem rozegranym na własnym parkiecie (Całka, Podolska, Labudda). Jaka była tego przyczyna?

Tak, rzeczywiście zabrakło trzech zawodniczek w porównaniu z zeszłym meczem ligowym, ale zawodniczki, które wystąpiły na dzisiejszym spotkaniu na pewno sobie poradziły, natomiast przyczyną nieobecności były rozgrywki akademickie, na których te dziewczyny biorą udział.

Trener: Patryk Michna

Jesteśmy bardzo zadowolone z dzisiejszej wygranej: myślałyśmy, że uda się zakońcyc mecz w trzech setach, ale niestety tego trzeciego przegrałyśmy. Ponadto cieszymy się, że kibice za nami przyjechali i dziękujemy wam bardzo. 

Aleksandra Falkiewicz

UKS "Libero" Starogard Gdański - TPS Rumia 1:3

Z pierwszego wyjazdowego meczu w tym sezonie TPS przywiózł do Rumi komplet 3 punktów - i choć zwycięstwem 3:1 zakończył się pojedynek z miejscowym UKS "Libero" Starogard Gdański to niestety po raz kolejny nie udało się zachować czystego konta w setach. Nasze zawodniczki pierwsze dwie partie gry wygrały bez większych problemów kończąc kolejno do 17 i 16 punktów. Trzeci set wydawać by się mogło, iż będzie tylko formalnością i szybko zostanie przystawiona przysłowiowa kropka na "i". W szeregach rumskiego TPS-u niestety pojawiło się chyba za duże rozluźnienie i zbytnia pewność siebie co doskonale wykorzystały  zawodniczki ze Starogardu wygrywając seta do 20. Czwarta partia gry na szczęście okazała się już tą ostatnią i zmobilizowany straconym setem TPS zakończył spotkanie wygrywając ponownie do 17 i dopisując kolejne 3 "oczka" do 3-ligowej tabeli. A już za tydzień tj. 3 grudnia odbędzie się kolejny mecz, w którym nasze zawodniczki zmierzą się z zamykającym stawkę MTS-em Kwidzyn. Serdecznie zapraszamy.


UKS "Libero" - TPS Rumia 1:3 (17:25,16:25,25:20,17:25)


Galeria z meczu: LINK

Ponadto zapraszamy do działu KADRA, w którym zaktualizowany został skład naszego zespołu na sezon 2011/12

Komentarze pomeczowe

Bardzo cieszy pierwsza wygrana na inaugurację 3 ligi, spodziewaliśmy się ciężkiej przeprawy i tak de facto było. Na początku dziewczyny wyszły zdenerwowane i zestresowane na mecz co było widać oraz co odzwierciedlał wynik i to w głównej mierze przyczyniło się do tego, iż pierwszy set zakończył się porażką. Jednak z biegiem czasu zaczęliśmy w końcu grać na swoim poziomie realizując wcześniej ustalone założenia taktyczne – jestem zadowolony, że dziewczyny wypełniały je w taki a nie inny sposób. Ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem za 3 punkty i to jest dla nas najważniejsze. Ponadto bardzo cieszymy się, iż kibice przybyli na tę inaugurację w tak licznej grupie i zapraszamy na każdy kolejny mecz. 

Trener: Patryk Michna

Nasz zespół tak naprawdę do końca złożył się dopiero wczoraj, stąd ten dzisiejszy mecz nie był dla nas taki łatwy i ciężko jeszcze jest nam zgrać się do końca. W drużynie bardzo dobrze się czuję,  fajne dziewczyny, atmosfera świetna, kibice i doping super także jest dobrze. 

Kapitan: Klaudia Boguszewska

TPS Rumia - Orzeł Malbork - relacja kibicowska

TPS Rumia - Orzeł Malbork (Inauguracja 3 ligi) 


Datę inauguracyjnego meczu wyznaczono niestety na mało atrakcyjną środę, jednak mimo wszystko postanawiamy zmobilizować się na to spotkanie. Na mieście rozklejamy ponad stówę plakatów oraz szerzymy propagandę w necie. Efekt może nie okazał się zbyt powalający, jednak na pierwszym meczu po spadku z Plus ligi, w mega "atrakcyjnej" 3 lidze, na halę przybywa może z 150 kibiców, co jak na nieciekawy termin nie jest wynikiem tragicznym. Jeśli chodzi o nas, to tego dnia przez młyn przewinęło się ok. 20 osób, lecz przez większość spotkania stanowi go zaledwie garstka 15 osób, w tym 4 zgodowiczów z Łączpolu Gdynia - wielkie dzięki. Część osób powinna się chyba zastanowić, bo jeżeli chcemy działać, to róbmy to z jajem, albo w ogóle... Doping przez pierwsze 2 sety bardzo cieniutko, z czasem jednak rozkręcamy się i w ostatniej partii jest już całkiem poprawnie. Kolejny sezon przynosi nam kolejne problemy: po spadku Plusligi klub de facto przestał istnieć, a w jego miejsce powołano aps TPS Rumia (zmiana herbu, nowa nazwa, a trzy interesujące nas litery udaje się utrzymać dzięki naszym staraniom), który docelowo miał grać w 1 i 2 lidze - ostatecznie nie dostajemy licencji i lądujemy w 4 w kolejności lidze, w której skład drużyn tworzą w głównej mierze juniorki, a ona sama składa się z 5 (!) zespołów. Mimo wszystko wciąż chcemy działać. Na ten mecz grupa RF przygotowała specjalną oprawę składającą się z 12 metrowego transa "W RUMSKIEJ HALI JEST JEDNA DRUŻYNA - TYLKO TPS, TU NIC SIĘ NIE ZMIENIA" oraz szytej sektorówki TPS, by pokazać wszystkim, że nas w tej hali interesuje jedynie TPS - całość, nieskromnie musimy przyznać, że wyszła bardzo efektownie, lecz dobrze by było, gdyby liczba znajdujących się pod sektorówką osób znacznie się zwiększyła. Mecz nasze zawodniczki wygrywają 3:1 i tym samym rozpoczynamy batalię o 2 ligę. BYŁ, BĘDZIE, JEST - RUMSKI TPS! 

Zwycięstwo na inaugurację

Zwycięstwem zakończył się  inauguracyjny pojedynek III ligowych siatkarek rumskiego TPS-u, które 3:1 pokonały Orła Malbork. 

Skrót spotkania juniorek TPS Rumia - Trefl Gdynia

Pomeczowa wypowiedź trenera o meczu TPS-Trefl

Foto Andrzej Patro

Prosiłbym o podsumowanie dzisiejszego spotkania.

Druga runda rozpoczęta od wygranej bardzo nas to zwycięstwo cieszy jak każde inne. Przeciwnik stanowił dzisiaj dla nas tło, byliśmy lepsi w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i myślami jesteśmy już przy inauguracji III ligi.

Jak wygląda atmosfera w zespole i czy wszystkie zawodniczki są zdrowe przed inauguracją III ligi?

Atmosfera jak najbardziej dopisuje wszystkie zawodniczki są zdrowe i gotowe do walki. Mamy nadzieje, że ta środowa inauguracja potoczy się po naszej myśli.

Czy udało się załatwić jakieś wzmocnienia składu na środowy mecz?
 
Na dzień dzisiejszy Klaudia Boguszewska wzmocni zespół w tym meczu.

Dziękuje za rozmowę

Trener Patryk Michna

Juniorki pokonują Trefla

Foto Andrzej Patro

Pewne zwycięstwo w dzisiejszym dniu odniosły juniorki TPS-u Rumia pokonując zespół Trefla Gdynia 3:0.

Wkrótce na stronie pojawi się pomeczowa wypowiedź trenera.

TPS Rumia - Trefl Gdynia 3:0 (25:8, 25:14, 25:6)

Inauguracja sezonu!

Kibice rumskiego TPS-u zapraszają wszystkich sympatyków siatkówki na inauguracyjny mecz 3 ligi kobiet pomiędzy drużynami TPS-u Rumia i Orła Malbork, który odbędzie się już w najbliższą środę 23 listopada o godz. 17:00 w hali MOSiR Rumia. 

Serdecznie zapraszamy.

Komentarz Pomeczowy

Foto: Andrzej Patro

Kolejny mecz w lidze juniorek, tym razem pojedynek z pierwszym zespołem gdańskiej Gedanii i niestety pierwsza w tym sezonie przegrana. Co o tym zadecydowało?


Niestety nie udało się zakończyć pierwszej rundy bez porażki. W składzie zespolu, z którym przyszło nam dzisiaj grać jest wiele zawodniczek, które z powodzeniem radzą sobie w drugiej lidze. Chcę jednak od razu zaznaczyć, iż nie jest to żadne usprawiedliwienie naszej przegranej. Czy zabrakło umiejętności? Nie wiem, naszym trenerskim zdaniem zabrakło po prostu troszeczkę wiary we własne umiejętności i to najprawdopodobniej zadecydowało o naszej pierwszej w tym sezonie porażce. Mamy jednak nadzieję, że dzisiejsza przegrana zmobilizuje nas do jeszcze cięższej pracy na treningach i w drugiej rundzie, przy większym zaangażowaniu uda się powalczyć o zwycięstwo z pierwszym zespołem Gedanii. 


Inauguracja 3 ligi w Rumi już w środę 23 listopada, czy znany jest skład jaki będzie w niej występował? 


Odnośnie trzecioligowego składu, to będzie się on składał z wszystich zawodniczek występujących obecnie w zespole juniorskim. Szeregi zasili również najprawdopodobniej rozgrywająca Klaudia Boguszewska (ostatnio Chemik Police przyp.) i być może jeszcze jedna bądź dwie zawodniczki, ale jest to jeszcze sprawa w fazie wyjaśniania i dogadywania. 


Jaki cel w tym nadchodzącym wielkimi krokami sezonie?


Myślę, że przede wszystim wygranie rozgrywek ligowych tutaj na Pomorzu, a następnie powalczenie o awans do drugiej ligi. 


Dziekuję za rozmowę. 


Dziękuję. 


Trener: Patryk Michna

TPS Rumia - Gedania I Gdańsk (0:3)

Foto: Andrzej Patro

Niestety tym razem dla juniorek rumskiego TPS-u "siódemka" nie okazała się szczęśliwa. Po 6 kolejnych ligowych wygranych, po raz pierwszy w tym sezonie nasze zawodniczki schodziły z parkietu jako pokonane. 

Pierwsza drużyna Gedanii okazała się dziś silniejszym zespołem od TPS-u  wygrywając dość pewnie całe spotkanie bez straty seta 3:0.

TPS Rumia - Gedania Gdańsk 0:3 (19:25, 20:25, 21:25)

TPS Rumia: Falkiewicz (K), Grzegorowska, Majkowska, Rudnik, Kaciuba, Węgrzyniak, Damaske, Duraj (L), Listewnik, Górska. 

Trenerzy: Michna, Jaworski. 

Kibicowski zegar ścienny

Kolejny gadżet TPS-u, który ujrzał światło dzienne. Od dziś można zaopatrzyć się w kibicowski zegar ścienny - koszt: 20 PLN. 

Relacja niedzielenego meczu ze strony Gedanii Gdańsk

Foto Andrzej Patro

Niestety druga drużyna juniorek Energii Gedanii nie dała rady TPS Rumia. Po wyrównanym i długim spotkaniu o zwycięstwie decydował piąty set. Więcej spokoju zachowały siatkarki z Rumi i to one cieszyły się z kolejnego wygranego meczu.

Na początku spotkania oba zespoły grały dosyć nerwowo i miały problem z kończeniem akcji. To powodowało, że żaden z zespołów nie był w stanie wypracować wyraźniej przewagi punktowej. Ostatecznie pierwszego seta Energa Gedania wygrała 25:22.

Set II i III w naszym wykonaniu do najlepszych nie należał. Sporo prostych błędów i niedokładności doprowadziły do porażki w setach odpowiednio do 17 i 22.

Set IV w naszym wykonaniu był znacznie bardziej udany. Rywalkom nie układała się gra w przyjęciu. Siatkarki Gedanii dobrze grały blokiem i środkiem, co pozwalało na zdobywanie punktów seriami i wyjście na prowadzenie 18:7. Końcówka seta czwartego była już bardziej wyrównana i partia zakończyła się zwycięstwem Gedanii 25:17.

Set V rozpoczął się korzystnie dla siatkarek TPS Rumia. Szybko zdobyły one przewagę 7:4 i już do końca kontrolowały grę. Ostatecznie set zakończył się wynikiem 15:9 i dał Rumi zwycięstwo w meczu 3:2.

TPS Rumia - Energa Gedania II Gdańsk 3:2 (22:25, 25:17, 25:22, 17:25, 15:9)

Zespół Energii Gedanii II Gdańsk reprezentowały:

Marta Tucholska. Dominika Mras, Joanna Grzmocińska, Julia Piotrowska, Katarzyna Urbanowicz, Martyna Młyńska, Agata Nowak – libero, Sylwia Puza 

Źródło: http://www.energa-gedania.pl/

Relacja kibicowska

TPS Rumia - Gedania II Gdańsk (Juniorki)


Na spotkaniu z Gedanią bez żadnej  mobilizacji w młynie melduje się niecałe 15 osób. Wieszamy flagę RF i dopingujemy z dłuższymi, bądź też krótszymi przestojami. 

Foto: Andrzej Patro

Komentarze pomeczowe

Foto: Andrzej Patro

Na dzisiejszy mecz z drugim zespołem Gedanii uczulaliśmy dzieczyny, że będzie to trudne spotkanie i tak też rzeczywiście było, co odzwierciedla 5 setów walki. Obraz jaki nam się dzisiaj ukazał, pokazuje, ile pracy trzeba jeszcze włożyć, aby grać na wysokim poziomie. Pojawiło się dzisiaj troszeczkę problemów ze skończeniem akcji ze skrzydła - dla tego ostatecznie mamy też taki, a nie inny wynik. W każym bądź razie cieszy nas kolejna wygrana. Został nam jeszcze jeden mecz z pierwszym zespołem Gedanii i tu poprzeczka na pewno zawieszona będzie jeszcze wyżej. 

Trener: Patryk Michna

Jesteśmy szczęśliwe, że wygrałyśmy - na pewno dałyśmy z siebie wszystko. Nie spodziewałyśmy się, że przyjdzie nam rozegrać aż pięć setów - myślałyśmy, że lepiej nam pójdzie; przynajmniej w tym czwartym secie miałyśmy nadzieję, że nie będzie już tie-break'a. W każdym bądź razie jesteśmy zadowolone z kolejnej wygranej. 

Kapitan: Aleksandra Falkiewicz

TPS Rumia - Gedania II Gdańsk

Foto Andrzej Patro

Szóste zwycięstwo w szóstym meczu sezonu odniosły juniorki TPS-u Rumia. Tym razem z Rumi na tarczy wyjeżdża zespół Gedanii II Gdańsk. Dzisiejszy mecz był najdłuższym spotkaniem dotychczas rozegranym przez rumianki. Do pokonania Gedanistek TPS potrzebował aż pięciu setów. Za tydzień w niedziele TPS spotka się na własnym parkiecie z pierwszym zespołem z Gdańska. Zespół pierwszej Gedanii podobnie jak TPS nie zaznał jeszcze w tym sezonie porażki. Początek meczu w hali MOSiR Rumia planowany jest na godzinę 12:00. Wkrótce na stronie ukażą się pomeczowe wypowiedzi.

TPS Rumia - Gedania II Gdańsk 3:2 (22:25, 25:17, 25:22, 17:25, 15:9)

Juniorki: TPS Rumia - Gedania II Gdańsk

Już jutro swoje 6 spotkanie w wojewódzkiej lidze juniorek rozegra zespół juniorek TPS-u Rumia. Przeciwnikiem rumianek będzie zespół Gedanii II Gdańsk, który plasuje się tuż za TPS-em na trzeciej pozycji w tabeli. Gedanistki z drugiego zespołu w tym sezonie jak na razie tylko raz schodziły z parkietu pokonane, a pokonał je pierwszy zespół Gedanii Gdańsk 3:0. Zespół Gedanii jak dotąd będzie najsilniejszym zespołem z którym będą mierzyć się Trójkolorowe. Czy TPS podtrzyma swoją zwycięską serię i wygra szósty mecz z rzędu? Tego możemy dowiedzieć się przychodząc na jutrzejszy mecz. Początek meczu w hali MOSiR przy ul. Mickiewicza o 16:00. Zapraszamy!

Prasa o TPS-ie

Skrót spotkania juniorek Orzeł-TPS

Zapraszamy do oglądania na stronie regionalnej telewizji TV Malbork skrótu z niedzielnego spotkania wojewódzkiej ligi juniorek. Poniżej zamieszczamy link:
Skrót meczu Orzeł Malbork - TPS Rumia 0:3

Kadetki: TPS - Orzeł II Malbork 2:3

We wczorajszym meczu drużyna kadetek TPS-u Rumia uległa na własnym parkiecie drugiemu zespołowi kadetek Orła Malbork 2:3. Było to drugie spotkanie kadetek w tym sezonie. Swój pierwszy mecz rumianki wygrały na wyjeździe w Starogardzie Gdańskim 0:3. 

TPS Rumia - Orzeł II Malbork 2:3 (23:25, 25:22, 18:25, 25:21, 7:15)

Orzeł Malbork - TPS Rumia - relacja kibicowska

Orzeł Malbork - TPS Rumia (juniorki)


Na ten mecz udajemy się w 7 osób - chyba po raz pierwszy w historii busem wraz z zawodniczkami, za co należą się w tym miejscu podziękowania dla klubu. Do Malborka docieramy ponad godzinę przed rozpoczęciem spotkania i korzystając z czasu jaki nam pozostał rozgrywamy szybki kibicowski meczyk na pobliskim Orliku. Na hali niemal wyłącznie kibice z Rumi - wieszamy flagę RF oraz transparent i jedziemy z naprawdę konkretnym jak na taką liczbę dopingiem; trochę nowych i spontanicznych przyśpiewek, które wychodziły całkiem nieźle. Nasze młode zawodniczki wygrywają kolejny mecz w sezonie, przybijamy piątki i zawijamy się w drogę powrotną. Wyjazd zamyka się w 6 godzinach i niemal 180 km przemierzonej trasy.

Orzeł Malbork - TPS Rumia 0:3!

Seria zwycięstw rumskich juniorek nadal trwa. Tym razem zawodniczki TPS-u pozostawiły w pokonanym polu zespół Orła Malbork i było to piąte zwycięstwo rumianek z rzędu. Pierwsze dwa sety meczu w Malborku były niezwykle wyrównane, a o losach setów decydowały końcówki, które lepiej rozgrywały siatkarki z Rumi wygrywając dwa pierwsze sety do 22 pkt. Trzeci set nie był już tak wyrównany i zaczął się od pewnego prowadzenia TPS-u 2:8. Przy takim stanie próbując ratować wynik o czas poprosił trener gospodyń Jarosław Goździewicz. Czas ani dalsze zmiany personalne jednak nic nie dały drużynie byłego trenera zespołów młodzieżowych TPS-u. TPS wygrał ostatniego seta do 14 i zanotował na swoje konto do ligowej tabeli kolejne dwa cenne oczka. Warto dodać, że na meczu były obecne dwie byłe zawodniczki TPS-u Aleksandra Goździewicz obecnie siatkarka Budowlanych Toruń, a także Ewelina Mikołajewska zawodniczka też Budowlanych ale tych z Łodzi, która jest wychowanką zespołu Orła. W Malborku pojawili się także kibice z Rumi, którzy wspierali swoim dopingiem trójkolorową drużynę przez cały mecz. Relacja kibicowska niebawem zostanie zamieszczona na stronie.
Jutro na hali MOSiR swój mecz ligowy rozegra zespół kadetek TPS-u, a przeciwnikiem zespołu będzie Orzeł II Malbork. Początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 11:00. 

Orzeł Malbork - TPS Rumia 0:3 (22:25, 22:25, 14:25)

Strona Kibiców: Czy mógłbym prosić o krótki komentarz pomeczowy?

Trener Patryk Michna: Z tych meczy, które dotychczas rozegraliśmy przeciwnik najbardziej wymagający ale też bardzo cieszy nas fakt, że dziewczyny stanęły na wysokości zadania i praktycznie cała siódemka zagrała na wysokim poziomie.
SK: Czy moglibyśmy dowiedzieć się kiedy swój najbliższy mecz będą rozgrywały kadetki i juniorki?
PM: Kadetki swój najbliższy mecz rozgrywają jutro w Rumi o 11:00 z Orłem Malbork ale to jest drugi zespół. Najbliższy mecz juniorek za tydzień z Gedanią Gdańsk. Godzina meczu jest jeszcze nieznana.
SK:Dziękuje za rozmowę.
PM: Dziękuje.
 
Foto: Picel

Prasa o TPS-ie

TPS Rumia na facebook'u

Od dnia wczorajszego na jednym z najpopularniejszym portali społecznościowych jakim jest Facebook można korzystać z konta TPS Rumia prowadzonego przez nas - kibiców. Zachęcamy do odwiedzania profilu, w którym postaramy się zamieszczać przede wszystkim galerie z meczów naszej drużyny, a także informować o bieżących wydarzeniach. 


PROFIL NA FACEBOOK'u

FOTO: TPS Rumia - Libero Starogard Gdański

Foto Andrzej Patro

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z dzisiejszego meczu z zespołem Libero Starogard Gdański. Autorem zdjęć jest Andrzej Patro. Poniżej podajemy link do zdjęć. 

Fotorelacja TPS-Libero Starogard Gdański

Trenerski komentarz pomeczowy

Kolejna wygrana, chcielibyśmy tę zwycięską passę podtrzymać jak nadłużej - dzisiaj rywal troszkę bardziej wymagający; w drugim secie zdarzył się przestój naszemu zespołowi, ale wyszliśmy z tego zwycięską ręką. Kolejna wygrana 3:0, mamy nadzieję, że tę passę będziemy kontynuować w lidze juniorek aż do końca. A propos trzeciej ligi: najzdolniejsze juniorki i kadetki na pewno będą w niej występować, odnośnie wzmocnien to jest to cały czas sprawa ruchoma, która ma się wyjaśnić się na dniach, natomiast co do obsady trenerskiej, to we dwójkę z trenerem Jaworskim poprowadzimy tę trzecią ligę.  


Trener: Patryk Michna

Foto: Andrzej Patro

Dwa zwycięstwa z zespołami ze Starogardu

W lidze juniorek nadal swoją serię zwycięstw kontynuują zawodniczki juniorek TPS-u Rumia. Zespół prowadzony przez duet trenerski Michna-Jaworski tym razem odprawił z bagażem trzech setów zespół ze Starogardu Gdańskiego. Było to czwarte zwycięstwo TPS-u z rzędu w lidze juniorek. Za tydzień zespół juniorek TPS-u jedzie do Malborka na mecz z tamtejszym Orłem. Najbliższe spotkanie w hali przy ul. Mickiewicza Trójkolorowe rozegrają 6 listopada a przeciwnikiem będzie drugi zespół Gedanii Gdańsk. Wczoraj również swoje wyjazdowe spotkanie rozgrywały kadetki TPS-u, które w Starogardzie Gdańskim pokonały miejscowy zespół Libero 0:3.

Juniorki
TPS Rumia - UKS Libero Starogard Gdański 3:0 (25:15, 25:20, 25:8)
Kadetki
UKS Libero Starogard Gdański - TPS Rumia 0:3

Foto Andrzej Patro