Kibice

ROK ZAŁ: 2003
ZGODY: -
UKŁADY: -
KOSY: -
GRUPY: Ultras Rumscy Fanatycy (2010-2012)
FAN CLUBY: -
MŁYN: 20-50
INNE: Historia ruchu kibicowskiego na TPSie zaczęła się w sezonie 2003/04 kiedy to znalazło się kilka osób chętnych do wspierania rumskich siatkarek. Grupa dopingująca w tamtym czasie liczyła kilka osób. Mają oni na swoim koncie produkcję pierwszych klubowych gadżetów. Wyprodukowali kilka edycji szali, koszulki klubowe oraz z ich inicjatywy powstało kilka flag m.in kadrówka i czerwono-granatowa flaga TPS Rumia. Nie ograniczali się oni tylko do dopingowania zespołu na meczach u siebie. Zaliczyli trochę wyjazdów m.in do Polic, Gdańska, Bydgoszczy, Łańcuta, Ostrowca Świętokrzyskiego. Kres działalności tej ekipy to sezon 2006/07 kiedy to TPS po meczu z MKSem Dąbrowa Górnicza spada do II ligi. Przez niemal pół następnego sezonu zespół grał bez wsparcia zorganizowanej grupy kibiców do czasu, aż nie znalazło się kilku fanatyków, którzy zdecydowali się odbudować doping na meczach. W sezonie 2007/08 grupa ta nawiązała przyjazne stosunki z Klubem Kibica Łączpolu Gdynia, który w tym sezonie grywał gościnnie na hali rumskiego MOSiRu. Oba młynki w tamtym sezonie wspierały się nawzajem. TPS był obecny na meczu z Koszalinem i Rudą Śląską, a  KK ŁG na obu meczach finału play off o awans do I ligi z zespołem Budowlanych Łódź. Po pierwszym trudnym sezonie działania widać pewien progres u nas. Dołącza do nas parę osób, zaliczamy pierwsze swoje wyjazdy do Szczecina na mecz z Piastem i do Murowanej Gośliny na mecz z AZSem Poznań.. Warto wspomnieć jeszcze, że w tym sezonie 2008/09 nawiązujemy współprace z kibicami PSPSu Chemika Police. Następny sezon 2009/10 przynosi przełom w historii naszej grupy. Prezentujemy pierwsze w historii ruchu kibicowskiego na TPSie oprawy meczowe, które są organizowane przez kilkuosobową grupę "Rumskich Fanatyków" działającą bezpośrednio w KK. Jest za wcześnie aby RF nazwać ultrasami, jest to grupa starająca się przygotować oprawy. W tym sezonie co warto zaznaczyć wypuszczamy pierwsza edycję wlepek. Młyn średnio na każdym meczu u siebie kształtował się w liczbie od 20-30 osób. Wyjątkiem były mecze derbowe z Treflem na które organizowaliśmy akcję plakat, która wypełniała nie tylko cały nas sektor ale i hale do ostatniego miejsca. W tym sezonie zaliczamy wyjazdy do Żukowa na turniej towarzyski, Aleksandrowa Łódzkiego, Polic, Torunia, Sosnowca oraz pięć razy zjawiamy się w Sopocie. Na ostatnim decydującym meczu o awansie do PlusLigi Kobiet na hali 100lecia Sopotu pojawia się ok. 200 kibiców z Rumi w tym ponad 50 osobowy młyn. W następnym sezonie 2010/11 wkraczamy na należne nam miejsce - dopingujemy TPS w PlusLidze Kobiet! 16 października 2010 na meczu pucharowym w Gdyni formalizujemy długotrwałe przyjazne stosunki z Łączpolem podbijając pierwszy oficjalny układ, a 22 Grudnia po meczu z AZS-em Białystok układ z Gdyńskimi zamienia się w zgodę. Sezon w Pluslidze to prężne kibicowskie działania oraz tragiczna postawa zespołu, który przegrywa wszystkie mecze w sezonie zajmując ostatecznie ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Ze względu na problemy finansowe klub nie dostaje licencji na grę w I i II lidze, przez co dane nam będzie spędzic sezon 11/12 w prowincjonalnej 3 lidze.18 Marca 2012 grupa RF definitywnie kończy swoją działalność, jednocześnie tego samego dnia do historii przechodzi zgoda na linii TPS Rumia - Łączpol Gdynia

RUMSCY FANATYCY
Celem RF było stworzenie na TPS-ie grupy o charakterze ULTRAS, choć słowa tego oficjalnie użyliśmy w stosunku do siebie dopiero po roku pracy. Oficjalnie działalność rozpoczęliśmy podczas meczów fazy play-off rozgrywanych z sopockim Treflem na naszej hali (kwiecień 10'). Przygotowaliśmy wówczas kartoniadę oraz baloniadę układające się w barwy klubowe, serpentyny, a także oprawę składającą się z trójkolorowych flag na kije w asyście ogniowych fontann oraz konfetti. Zadebiutowała również przedmeczowa zbiórka do puszki, dzięki której mogliśmy finansować naszą działalność. Po wywalczeniu awansu, wiedzieliśmy, że gra w najwyższej lidze będzie dla nas wielką szansą na pokazanie się z jak najlepszej strony. Mniej lub bardziej skomplikowane oprawy można było zobaczyć na meczach z BKS-em Bielsko, Treflem Sopot, AZS-em Białystok, Stalą Mielec, na wyjeździe do Sopotu, z Muszynianką, MKS-em Dąbrowa Górnicza, czy na ostatnim spotkaniu, na którym obchodziliśmy swoją rocznicę. Zaprezentowaliśmy rożnego rodzaju oprawy takie jak flagi na kij: 50 małych barwówek, 15 dużych, 10 trójkolorowych, 2 wielkie „chorwackie” oraz 2 nieco mniejsze; transparenty na dwa kije; kolorowe serpentyny; sektorówki: barwówka wraz z transparentem „trójkolorowi”, tablica wyników „TPS – Goście 3:0” z transparentem „My wierzymy – a Wy?”, pasiak, koszulka z napisem KIBICE i numerem 7, malowany herb klubu, a także dużą 12 metrową szytą sektorówkę TPS w asyście transparentów (całość ułożyła się w napis „Nazwij to pasją, wiarą w sny TPS to właśnie MY!”) oraz ewenement na siatkarskich parkietach czyli podświetlony stroboskopami foliowy transparent ULTRAS wraz z sektórówką z motywem liter RF we wieńcu; łącznie około 15 różnych choreografii. Pomimo spadku TPS-u z ektrakasy do trzeciej, a czwartej w kolejności ligi chcemy dalej działać. Przed sezonem zasadniczym zaliczamy kilka spotkań zespołów juniorskich, na których dopingujemy oraz trochę ultrasujemy. Na inaugurację rozgrywek 3 ligi prezentujemy oprawę składającą się z 12 metrowego transparentu "W Rumskiej hali jest jedna drużyna - tylko TPS, tu nic się nie zmienia" oraz szytej sektorówki TPS, co wizualnie daje bardzo dobry efekt. Ponadto na wyjeździe do Stężycy używamy stałych elementów oprawy jakimi są machajki wraz z konkretną iloscią konfetti, natomiast pod halą, po tym meczu odpalamy piro wraz z transem TPS ON TOUR. 8 Stycznia 2012 po węwnętrznych przemyśleniach i ustaleniach grupa Ultras Rumscy Fanatycy podejmuje decyzję o zawieszeniu swojej aktywności.18 marca 2012 grupa ostatecznie kończy swoją niemal dwuletnią działalność.