Sezon ogórkowy trwa w najlepsze, jednak rumscy kibice nie próżnują. Jako iż z braku chęci klubu nie doszło do skutku rozegranie meczu TPS – Kibice, które mogło stać się już naszą małą tradycją i byłoby trzecim z rzędu, postanowiliśmy zakończyć jakże udany dla nas pod względem kibicowskim sezon 2010/2011 po swojemu. I takim sposobem wspólny grill w położonym nieopodal Rumi, spokojnym do czasu naszej wizyty Dębogórzu Wybudowanie okazał się idealnie trafionym pomysłem: atmosfera była bardzo wesoła, nie zabrakło siatkarskich akcentów w postaci rożnego rodzaju odbijania piłki, było umacnianie zgody z Gdyńskim Łączpolem, kiełbaski wyszły wyśmienicie i pojawiło się na prawdę sporo osób. Jednakże czymże byłby grill TPS-u bez kibicowskich akcentów, czyli głośnych śpiewów i małego pokazu pirotechnicznego . Każdy kto na spotkaniu się pojawił z pewnością nie żałował i pozostaje mieć nadzieję, że nie było to jedynie jednorazowe przedsięwzięcie, a wspólne zakończenia sezonu staną się dla nas już tradycją. Do następnego!
Sezon 2010/2011 możemy oficjalnie uznać za zakończony!
